Marzeniem Pani Justyny jest Afryka, którą pokochała od
pierwszego wejrzenia. Teraz pragnie poznać ją całą. Szczególnie zafascynowana
Jest Sahara jej ciszą, przestrzenią, spokojem. Jak mówi pierwszy raz poczuła właśnie tam, że chyba rzeczywiście człowiek pochodzi z Afryki.
Następny cel: Maroko.
Swoją drogą ciekaw jestem czy od wszystkich zakochanych w
Afryce bije tyle ciepła i radości, co od Pani Justyny. Bo jeżeli jest to
powiązane to miłość do tego kontynentu powinna być obowiązkowa:)))
Pozdrawiam:)
AM
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz