Pan Konrad ma dwa
wielkie marzenia.
Jednym z nich jest, by kiedyś, choć na trochę znaleźć
się w świecie znanym jedynie ze starych fotografii, czasach często wspominanych
w gronie rodziny. Tak! Marzy o wehikule,
dzięki któremu mógłby przenieść, się do czasów młodości swoich dziadków. By
oddychać powietrzem sprzed wieków, cieszyć się towarzystwem bliskich i życiem w
nieco innym tempie niż czynimy to dziś.
Drugim z marzeń jest
by skończyć rozpoczęty doktorat. A następnie móc ze spokojem poświęcić się
pracy naukowej.
Pozdrawiam ;)
AM
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz